Oto takie podsumowanie z najlepszymi zdjęciami które zrobiłam w mijającym roku, ułożonymi mniej więcej w porządku chronologicznym. Moje psy, psy znajomych, trochę psiaków ze schroniska i trochę nie psich zdjęć. Część z nich (od stycznia do września, ale stanowią one małą część kolarzu) jest zrobiona jeszcze moim starym kompaktem.
wtorek, 31 grudnia 2013
Fotograficzne podsumowanie roku 2013
Oto takie podsumowanie z najlepszymi zdjęciami które zrobiłam w mijającym roku, ułożonymi mniej więcej w porządku chronologicznym. Moje psy, psy znajomych, trochę psiaków ze schroniska i trochę nie psich zdjęć. Część z nich (od stycznia do września, ale stanowią one małą część kolarzu) jest zrobiona jeszcze moim starym kompaktem.
piątek, 27 grudnia 2013
wtorek, 24 grudnia 2013
poniedziałek, 23 grudnia 2013
Schroniskowo cz. 6
Wszystkie psiaki ze zdjęć przebywają w schronisku w Nowodworze i czekają na nowych właścicieli. Jeśli przypadkiem zajrzał tu ktoś z województwa lubelskiego, kto szuka nowego, czworonożnego towarzysza, zapraszam do odwiedzenia schroniska w Nowodworze koło Lubartowa. Jeśli chodzi o dokładne miejsce gdzie znajduje się Schronisko, to wskazówek dotyczących dojazdu mogę udzielić przez e-mail :).
niedziela, 15 grudnia 2013
Schroniskowo cz. 5
Wszystkie psiaki ze zdjęć przebywają w schronisku w Nowodworze i czekają na nowych właścicieli. Jeśli ktoś chce się dowiedzieć o nich czegoś więcej, pytania (odnośnie ich charakteru, płci, wieku, tego czy są po sterylizacji/kastracji itp.) proszę kierować na mój e-mail: adzia240@gmail.com. A jeśli przypadkiem zajrzał tu ktoś z województwa lubelskiego, kto szuka nowego, czworonożnego towarzysza, zapraszam do odwiedzenia schroniska w Nowodworze pod Lubartowem. Jeśli chodzi o dokładne miejsce gdzie znajduje się Schronisko, to wskazówki dotyczące dojazdu również mogę udzielić przez e-mail :).
piątek, 13 grudnia 2013
poniedziałek, 11 listopada 2013
niedziela, 10 listopada 2013
Schroniskowo cz. 4
Wszystkie psiaki ze zdjęć przebywają w schronisku w Nowodworze i czekają na nowych właścicieli. Jeśli ktoś chce się dowiedzieć o nich czegoś więcej, pytania (odnośnie ich charakteru, płci, wieku, tego czy są po sterylizacji/kastracji itp.) proszę kierować na mój e-mail: adzia240@gmail.com. A jeśli przypadkiem zajrzał tu ktoś z województwa lubelskiego, kto szuka nowego, czworonożnego towarzysza, zapraszam do odwiedzenia schroniska w Nowodworze pod Lubartowem. Jeśli chodzi o dokładne miejsce gdzie znajduje się Schronisko, to wskazówki dotyczące dojazdu również mogę udzielić przez e-mail :).
niedziela, 27 października 2013
Schroniskowo cz. 3
Zdjęcia z mojej sobotniej wizyty w schronisku w Nowodworze. Wszystkie psiaki na zdjęciach szukają domów. Jeśli ktoś chce się dowiedzieć o nich czegoś więcej, pytania (odnośnie ich charakteru, płci, wieku itp.) proszę kierować na mój e-mail: adzia240@gmail.com. A jeśli przypadkiem zajrzał tu ktoś z województwa lubelskiego, kto szuka nowego, czworonożnego towarzysza, zapraszam do odwiedzenia schroniska w Nowodworze pod Lubartowem.
czwartek, 10 października 2013
wtorek, 8 października 2013
sobota, 5 października 2013
O zachodzie słońca
Dziś wybrałam się na spacer o tzw. "Golden hour". Chodzi o godzinę przed zachodem słońca, wtedy światło jest ciepłe i zdjęcia mają bardzo przyjemne kolory. To, że o tej porze słońce jest takie śliczne to zauważyłam sama, ale o określeniu golden hour dowiedziałam się stąd - http://ciasteczkatynki.blogspot.com/2012/07/ulubiona-godzina-fotografow.html
Według tej stronki - http://www.golden-hour.com/, "złota godzina" w mojej okolicy przypadała na 17:14 więc o tej porze zaplanowałam sobie spacer, ale nie wyszło mi wszystko jak chciałam. Zabrałam psiaki, aparat, oba obiektywy i piłeczkę, ale zapomniałam karty pamięci. Całe szczęście, zauważyłam to na początku spaceru, więc biegiem wróciłam się do domu. Potem drogą jechały dwa wozy z dyniami. Okropnie się wlekły, a ja musiałam przytrzymać na smyczy Skwara, który miewa jeszcze takie odpały gonienia pojazdów, szczególnie tych wolnych i głośnych. Później drogą szli jacyś ludzie z wiadrami (pewnie na grzyby) i małym "nibyyorkiem" (nie przyjrzałam się, bo byłam daleko), a w dodatku darły się do siebie przez całą drogę. Znów musiałam przytrzymać Skwara, żeby przypadkiem nie zareagował niewłaściwie na ich wrzaski lub nie przyszło mu do głowy zaatakować tego ich pieseczka. Jak było w miarę spokojnie to słońce już zaszło i zrobiło się zbyt ciemno. Schowałam więc aparat, pobawiłam się z psiakami piłką i wróciliśmy do domu. Z całego spaceru nadają się tylko dwa zdjęcia:
poniedziałek, 30 września 2013
Wieczorna sesja z Weroniką i Odim
Wczoraj wieczorem wybrałam się na krótką sesję z Weroniką i Odim. Światło było ciekawe, ale zdjecia okazały się trudne do obróbki. Nadal w Heliosie zdarza mi się nie trafiać z ostrością, muszę jeszcze trochę poćwiczyć.
Odek okazał się nie należeć do psiaków które aparat i pozowanie do zdjęć uwielbiają, ale małą wiercipiętą która ciągle biega w kółko :).
Z efektów w pełni zadowolona nie jestem (chociaż oglądając zdjęcia w domu na aparacie myślałam, że będą gorsze), sporo z nich zepsułam nie trafiając ostrością, ale to chyba kwestia doświadczenia. Zawsze było to jakieś doświadczenie, a sesyjkę jeszcze pewnie powtórzymy :).
Odek okazał się nie należeć do psiaków które aparat i pozowanie do zdjęć uwielbiają, ale małą wiercipiętą która ciągle biega w kółko :).
Z efektów w pełni zadowolona nie jestem (chociaż oglądając zdjęcia w domu na aparacie myślałam, że będą gorsze), sporo z nich zepsułam nie trafiając ostrością, ale to chyba kwestia doświadczenia. Zawsze było to jakieś doświadczenie, a sesyjkę jeszcze pewnie powtórzymy :).
czwartek, 26 września 2013
środa, 25 września 2013
poniedziałek, 23 września 2013
poniedziałek, 16 września 2013
Schroniskowo cz. 2
Tym razem jestem bardziej zadowolona ze zdjęć, mam ich też więcej bo skupiłam się na dwóch psiakach, dwa inne fotografowała Wiki. Nie spieszyłam się, używałam trybu manualnego i bardziej skupiałam się na konkretnych ujęciach. W końcu jeśli sesja potrwa dłużej to tym lepiej dla psiaka bo więcej czasu spędzi poza schroniskiem :).
piątek, 13 września 2013
poniedziałek, 9 września 2013
niedziela, 8 września 2013
Schroniskowo cz. 1
Prezentuję wam 4 psiaki ze schroniska w Nowodworze (woj. lubelskie, okolice Lubartowa).
Moje zdjęcia ze schroniska nie należą do najbardziej udanych. Jak widać jest na nich wiele niepotrzebnych elementów w tle, poucinane łapy itp. Poza tym fotografowałam w trybie automatycznym, bo psy szybko się przemieszczały i trudno było mi tak szybko zmieniać ustawienia. Światło do zdjęć też nie było najlepsze, bo było blisko południa w bardzo słoneczny dzień więc było ostre światło.
Ale zdecydowałam się kilka zdjęć umieścić na blogu, bo każda reklama przyda się psiakom i całemu schronisku.
Moje zdjęcia ze schroniska nie należą do najbardziej udanych. Jak widać jest na nich wiele niepotrzebnych elementów w tle, poucinane łapy itp. Poza tym fotografowałam w trybie automatycznym, bo psy szybko się przemieszczały i trudno było mi tak szybko zmieniać ustawienia. Światło do zdjęć też nie było najlepsze, bo było blisko południa w bardzo słoneczny dzień więc było ostre światło.
Ale zdecydowałam się kilka zdjęć umieścić na blogu, bo każda reklama przyda się psiakom i całemu schronisku.
piątek, 6 września 2013
Tryb manualny + pierwsze spacerowe ujęcia
Po kilku dniach zdążyłam się już na tyle dobrze poznać z Canonem, że obsługiwanie trybu manualnego idzie mi bardzo wygonie i szybko. Dużo dało mi to, że wcześniej w moim fuji również robiłam zdjęcia na M, mimo, że długo tego unikałam, bo bałam się go używać. Zauważyłam, że w lustrzance ustawianie wszystkich parametrów jest znacznie prostsze. W kompakcie musiałam używać strzałek, a w moim lustrze wystarczy, że kręcę pokrętłem na górze aby ustawić czas migawki, a ISO i przysłonę ustawiam sobie wcześniej i rzadko zmieniam. Poza tym wszystkie potrzebne informacje wyświetlają się w wizjerze więc nawet nie muszę odrywać od niego oka żeby popatrzeć na wyświetlacz.
Oto kilka pstryków z ostatnich spacerów:
Oto kilka pstryków z ostatnich spacerów:
wtorek, 3 września 2013
Początek
Witajcie :)
Bloga o fotografii już prowadziłam, ale chcę zacząć od nowa.
Blog zmieni trochę formę, bo oprócz dodawania zdjęć będę też więcej pisała. Będzie trochę o sprzęcie, obróbce, moich doświadczeniach jako początkującego fotografa i dużo zdjęć o tematyce przede wszystkim psiej, ale pewnie zdarzy mi się wstawić też jakieś makro bo lubię ten temat fotografii. Lustrzankę zakupiłam kilka dni temu, więc będziecie mogli śledzić moje zmagania z nowym sprzętem.
Na razie zostawiam was z tym zdjęciem które zrobiłam trochę przypadkiem, ale bardzo mi się podoba. Kiedy zaczęłam je obrabiać zauważyłam na nim szum i nie do końca dobrze ustawioną ostrość, ale to było moje pierwsze użycie nowego aparatu w plenerze więc wiadomo, że nie będzie rewelacji. W każdym razie, następne będą na pewno lepsze :).
Bloga o fotografii już prowadziłam, ale chcę zacząć od nowa.
Blog zmieni trochę formę, bo oprócz dodawania zdjęć będę też więcej pisała. Będzie trochę o sprzęcie, obróbce, moich doświadczeniach jako początkującego fotografa i dużo zdjęć o tematyce przede wszystkim psiej, ale pewnie zdarzy mi się wstawić też jakieś makro bo lubię ten temat fotografii. Lustrzankę zakupiłam kilka dni temu, więc będziecie mogli śledzić moje zmagania z nowym sprzętem.
Na razie zostawiam was z tym zdjęciem które zrobiłam trochę przypadkiem, ale bardzo mi się podoba. Kiedy zaczęłam je obrabiać zauważyłam na nim szum i nie do końca dobrze ustawioną ostrość, ale to było moje pierwsze użycie nowego aparatu w plenerze więc wiadomo, że nie będzie rewelacji. W każdym razie, następne będą na pewno lepsze :).
Subskrybuj:
Posty (Atom)